środa, 29 kwietnia 2009

Kwiat na bagnie

W ciągu ostatnich trzech lat, na fali tzw. nu-funku, zostaliśmy zalani wątpliwej jakości produkcjami różnistych 'bitokletów' i podejrzanych 'zespołów z garażu'. Wszyscy chcą powtórzyć sukces Breakestry, QSO, The Bamboos, czy Marka Ronsona. Kolejne utwory, jeden po drugim, zsuwają się ze stołów producenckich jak pasztetowa z taśmy w masarni. Mniam, mniam ...

Na szczęście można czasem znaleźć perełki, które odcinają się niczym kwiat na bagnie na tle tych, do bólu konwencjonalnych, 'funków'. Mowa tu o EPce Amsterdam Gangster wyprodukowanej przez niejakiego Umatica. O dziwo jest to mashup (a dobre mashupy, jak wiadomo, pojawiają się wyjątkowo rzadko): Jay-Z kontra Lefties Soul Connection (którzy po koleżeńsku udzielili podkładów). Fragmenty płyty śmigają już od kilku tygodni po blogach, ale jednego z lepszych utworów nie udało mi się nigdzie znaleźć. Zripowałem. Rozdajemy.

Jay's Soul Connection - The Roc Boys Get Back




Nakład wyprzedany, ale słyszałem, że w Rezerwacie Winyli leżą jeszcze ostatnie egzemplarze.

Piękny Chłopiec

1 komentarz:

m. floyd pisze...

no i pięknie.
2008 - 12 postów, więc jeszcze pchniecie coś w weekend 'za maj' i do Bożego Ciała laba! :)